Sukces w tworzeniu gier - #1

Jakiś czas temu w materiałach dostęnych na stronie TED odnalazłem bardzo ciekawe przemówienie, zatytułowane "Secrets of success in 8 words, 3 minutes" (obowiązkowo obejrzyj przed czytaniem dalej!). Podane tam elementy sprzyjające sukcesowi odnoszą się praktycznie do każdej dziedziny życia i warto poświęcić chwilę, by przemyśleć na ile pojawiają się one w naszych działaniach. Tutaj jednak chciałbym przyglądnąć się dokładniej tej prezentacji pod kątem sukcesu w tworzeniu gier. Jak w praktyce uwzględniać elementy prowadzące do sukcesu w tej dziedzinie? Postanowiłem w paru postach napisać trochę przemyśleń na temat każdego z elementów sukcesu. Są to kolejno: Pasja, Praca, Bycie dobrym w danej dziedzinie, Skupienie się, Pchanie, Oferowanie czegoś wartościowego, Pomysły i Wytrwałość. W tym wpisie zajmę się pierwszymi dwoma. Temat jest bardzo szeroki, więc gorąco zachęcam do dzielenia się swoimi opiniami, przemyśleniami i przykładami w komentarzach. Pasja (Passion) Przykładów zastosowania tego elementu sukcesu nie trzeba daleko szukać, rozglądnijmy się po własnym podwórku. Większość Warsztatowiczów zajmuje się tworzeniem gier dla przyjemności, jest to ich hobby. Wkładają w pracę swoje serce, ponieważ robią to dla siebie, z pasji, a nie są motywowani pieniędzmi. Z takim podejściem dużo łatwiej będzie im pracować nad grami zarobkowo. Praktycznie w każdej dziedzinie życia widać sporą różnicę jakości pomiędzy pracą wykonywaną z przymusu a pracą wykonywaną od serca. Gry komputerowe to forma sztuki, więc te tworzone z pasją zyskują dodatkową głębię, która jest doceniana przez późniejszych odbiorców. Najlepsze przykłady znaleźć można w produkcjach z końca lat 90-tych XX wieku (niestety, pod względem głębi przemysł gier komputerowych podzielił losy przemysłu filmowego; większość dzisiejszych produkcji swoją jakością przypomina filmy z Hollywood). Wymieńmy takie gry jak StarCraft czy Fallout - obie w wypowiedziach, dialogach i grafice nasycone były dowcipami nawiązaniami do różnych książek, filmów czy rzeczywistych postaci. Możemy je skontrastować z różnymi produkcjami, które przechodzi się schematycznie. Które gry się lepiej pamięta? Nie da się ukryć, że od razu widać, gdzie twórcy włożyli swe serce do pracy. Jeśli więc widzimy naszą przyszłość w branży tworzenia gier, należy zacząć od tego, by ją polubić. Gdy zajmujemy się jakimś projektem czyńmy to z radością i wkładając w to całe swoje serce, a tę różnicę w jakości będzie się dało wyczuć. Używając popularnego powiedzenia, gra będzie miała duszę. Praca (Work) Nie oszukujmy się, tworzenie gier to jest ciężka praca. Programiści indywidualni wiedzą o tym bardzo dobrze. Wiele godzin spędza się na projektowaniu i pisaniu poszczególnych elementów gry. Często nie są to nasze ulubione dziedziny (na przykład ja mam zawsze problemy z grafiką 3D). Żeby nasza gra stała się dobrą produkcją musimy włożyć bardzo dużo pracy w jej tworzenie. Tego nie da się przeskoczyć; musimy to zaakceptować. Nawet, gdybyśmy na każdym kroku korzystali z gotowych bibliotek, to jednak dalej zostanie sporo kodu do napisania samemu. Do tej pracy należy też testowanie i szlifowanie produkcji. Kluczem do tego, by ciężka praca nie była trudna jest... polubić ją. Wiąże się to z pierwszym elementem - pasją. Gdy człowiek bardzo lubi to, co robi to praca nie wydaje mu się ciężka. Dlatego zabierając się za tworzenie gier należy spodziewać się, że wymaga ono dużej pracy i jak najszybciej nauczyć się tą pracę traktować jak zabawę. Im więcej przyjemności sprawia tworzenie gier tym chętniej będziemy się w to angażować, tym lepiej, łatwiej i weselej będzie nam szło. I szybko przełoży się to na wymierne rezultaty. Nie trzeba zostać pracoholikiem - zamiast tego należy być PracoFrolic'iem ;) Tyle na dziś; jeszcze raz zapraszam do dzielenia się przemyśleniami w komentarzach. A w następnym odcinku spojrzymy na kolejne dwa elementy sukcesu ;) PS. W temacie naszej dziecięcej części osobowości polecam ciekawy wpis na proaktywnie.pl.