Ostatnio coraz większą popularność zdobywają programy służące za wirtualny papier, pomagające się organizować oraz przechowywać różne notatki. Sam osobiście od niedawna używam programu OneNote 2007, dostępnego między innymi dzięki programowi MSDN AA. O programie tym dowiedziałem się niegdyś od Xion'a. Muszę przyznać, że jest genialny i z każdą chwilą jego używania lubię go jeszcze bardziej. Właściwie to dzięki niemu najbardziej tęsknię do posiadania laptopa.
Inny program o podobnym przeznaczeniu to Zim, o istnieniu którego dowiedziałem się od Queight'a. Wydaje się mieć mniejszą funkcjonalność (jeśli idzie o swobodne przerzucanie treścią po stronie), ale też jest przeznaczony do bardziej schematycznych notatek, ale za to powiązanych ze sobą. Zim łączy ze sobą wpisy przy użyciu kodu Wiki, tj. takiego jaki możemy spotkać np. na Wikipedii. Ma on szczególną zaletę, której nie posiada OneNote - wbudowany edytor równań pisanych z użyciem języka LaTeX.
Warto też zwrócić uwagę na artykuł o produktywnym wykorzystaniu możliwości silnika Wikipedii. Po jego przeczytaniu założyłem sobie swego rodzaju PDA, jednak obecnie przesiadłem się na OneNote, które oferuje dużo większą wygodę i swobodę w zarządzaniu treścią. Przykład zamieszczam na screenie.