Na forum proaktywnie.pl jedna z uczestniczek zaproponowała dość ciekawą metodę na mierzenie postępu nad wszelkiego rodzaju projektami. Przygotowujemy sobie długi prostokątny kawałek papieru i robimy na nim podziałkę. W każdej 'komórce' wpisujemy kolejny krok do ukończenia (szeroko rozumianego) projektu - np. liczba dni do jakiejś nagrody, kolejne etapy projektowania, kolejne rzeczy do napisania, etc. Całość przypomina trochę centymetr krawiecki. Tak przygotowany miernik wieszamy sobie np. nad biurkiem, i z każdym ukończonym krokiem odrywamy końcówkę. "Im krótszy papierek tym bliżej do celu :)"